Puławy pożegnają się z JOW-ami. Kto jest za, a kto przeciw?

W Puławach już teraz radni nie działają wg JOWów. I tak tylko interpelacje z sesji listopadowej: Jarząbkowa pyta o parking na Niwie, czyli o rejon z którego jej nie wybrano, a Krygierową, Rzepkowski pyta o remont na 6sierpnia, a to rejon wyborczy jak się zdaje Kraszewskiego. To oznacza, że albo kompletnie nie rozumieją co to JOWy albo już są w kampanii wyborczej na przyszłą kadencję.

Nie siej popeliny i nie manipuluj. Obowiązkiem radnego jest praca na rzecz całego miasta. Myślałem, że to rzecz oczywista nawet dla manipulatorów i kłamców.

Jeśli radny jest wybrany w JOWach to jego obowiązkiem jest praca na rzez okręgu, który go wybrał. To jest idea JOWów, ale skoro nie rozumie tego ciemny lud, czyli tzw suweren to jak ma to rozumieć ciemny radny, aparatczyk pisowski wrzucony z przypadku na listę wyborczą.

Człowieku ty naprawę wierzysz w to co piszesz? Wiec jak mieszkaniec przyjdzie do radnego spoza jego okręgu albo radny widzi potrzebę działania na terenie miasta to nie może bo ma wyłącznie zajmować sie okręgiem z którego został wybrany? Więc Kulesza powinien dzialac na wyłącznie rzecz Puław a nie siedzieć jak król w Lublinie. Nie widzę żeby cokolwiek zrobił dla Puław.

Człowieku i tym samym potwierdzasz że radni czy posłowie nie wiedzą, no oprócz tego że dietkę trzeba brać, po co ich wybrano, a wybierający nie wiedzą po co wybierają i kogo. A Kulesza jest wybrany z okręgu troszkę większego niż Puławy i Lublin, w Puławach załatwił mamusi ciepłą posadkę, to mało?

Jak Ziobro wybierze komisarzy wyborczych to będziemy mogli sobie wybierać kogo chcemy, a oni i tak odpowiednio "policzą" głosy .

Internet nie jest anonimy. Atakujesz PIS a teraz twierdzisz ze poseł Kulesza załatwił mamie ciepłą posadkę? Stworzenie CUW którego dyrektorem została mama posła Pani Iwona Kulesza, jest słuszną i suwerenną decyzją prezydenta Janusza Grobla. Popartą przez radnych PIS. Twierdzenie ze poseł załatwił mamusi ''ciepłą posadkę'' jest oszczerstwem i to karalnym!

Ty się tu w Ziobrę i Błaszczaka nie baw i ludzi nie strasz. Pytanie brzmi czy Kulesza nie ugaduje się w mieście z Groblem i PiSem? A posadki dla swoich to powszechna i znana wszystkim praktyka tej władzy. A był na to stanowisko konkurs?

Gdyby tak było to ten cały kram byłby już zamknięty :)))))))))))))